'Oszalałaś Hope!'
Pewnie pomyślicie, że to kolejna historia, w której główna bohaterka zakochała się w jednym z One Direction. Nie, nie! Tak nie będzie.. '' Co ja będę dzisiaj robić? Olivier w szkole, Natalie również w szkole a ja chora w łóżku. Może...'' Rozmyślenia Jade zostały przerwane przez młodszą siostrę, Hope.
- Słuchaj! Niedługo One Direction będą u nas w Londynie grać koncert. Może wybierzesz się razem ze mną? Musisz po tylu latach porozmawiać z Harrym.
- Oszalałaś Hope! Ja nie jestem ich fanką. Idź z Holly. - mruknęła Jade.
- Jesteś bezduszna! Chciałam iść z tobą! Dawno razem nigdzie nie wychodziłyśmy.. Kiedyś byłyśmy takimi dobrymi siostrami, najlepszymi przyjaciółkami. A teraz?! - krzyknęła z zażenowaniem młodsza siostra.
- Nie marudź.. Przemyślę to. Niczego nie obiecuję! - odpowiedziała starsza dziewczyna.
- Dziękuje, dziękuje, dziękuje! Kocham cię! - Hope pocałowała w policzek siostrę i wybiegła z pokoju.
- Ale ja nic ci nie obie.....
*oczami Jade*
To był jednak zły pomysł.. Ja tam sama nie chcę iść, nie chcę żeby Harry mnie rozpoznał. Zadzwonię do Oliviera.. Może pójdzie z nami? Przecież nic mu się nie stanie jak pójdzie na ten jakże durny koncert.
To był jednak zły pomysł.. Ja tam sama nie chcę iść, nie chcę żeby Harry mnie rozpoznał. Zadzwonię do Oliviera.. Może pójdzie z nami? Przecież nic mu się nie stanie jak pójdzie na ten jakże durny koncert.
-No kurde..! Czemu on nie odbiera?!
- No hej Jade. Przecież odebrałem. Nie oburzaj się. Złość piękności szkodzi. - powiedział do słuchawki chłopak z uśmiechem na ustach.
- Jeszcze gdybym była piękna.. - rzekła dziewczyna. - Słuchaj Oli.. Mam do ciebie taką małą sprawę/pytanie/prośbę.
- No gadaj !
- Bo wiesz.. Hope chce żebym poszła na ten koncert One Direction bo jak ona to powiedziała "dawno nigdzie nie wychodziłyśmy razem"
- Ale ona ma rację! Idźcie razem. To wam dobrze zrobi - powiedział Olivier z uśmiechem na ustach.
- A co jeśli Harold mnie rozpozna? Nie chcę tego. - po tym zdaniu humor Jade znacznie się pogorszył.
- Mała nie smutaj.. Już do ciebie idę. Pogadamy na spokojnie w cztery oczy. - chłopak rozłączył się.
*oczami Oliviera*
Szybko pobiegłem na dół ubrać kurtkę i pójść do Jade. Ta dziewczyna czasami przesadza. Jakby nie mogła spokojnie potowarzyszyć swojej siostrze.
*********
Po 5 minutach chłopak doszedł do domu Jade i Hope. Zapukał. Drzwi otworzyła mu Anna, mama dziewczyn.
*********
Po 5 minutach chłopak doszedł do domu Jade i Hope. Zapukał. Drzwi otworzyła mu Anna, mama dziewczyn.
- O dzień dobry pani.
- Cześć Olivier. Wejdź. Napijesz się może czegoś? - Anna zasugerowała jakiś napój gazowany. Chłopak jednak odmówił.
-Ja przyszedłem do...
-Tak, wiem. Do Jade. Jest w swoim pokoju. - z uśmiechem powiedziała mama sióstr.
**************
Gdy Olivier wszedł do pokoju Jade odrazu przywitali się po swojemu po czym usiedli na kanapie. Do pokoju wparowała Hope i też przywitała się z chłopakiem.
- Hope nie przeszkadzało by ci gdyby Oli poszedł z nami? - zapytała z niepewnością starsza siostra.
- No coś ty! - krzyknęła uradowana. - Im nas więcej tym lepiej.
- Ej, ej. Jade ale ja jeszcze nie podjąłem decyzji.- powiedział zszokowany chłopak.
- No weź.. No choć z nami. Co ci szkodzi? Przecież nie możesz całe życie jeździć na tej swojej desce. - rzekła Hope.
- Dobra. Niech ci będzie. Ale za to musisz mi wyświadczyć przysługę... - powiedział ze złowieszczym uśmiechem.
-Jaką?
- Jeszcze nie wiem. - uśmiechnął się Olivier. .....
I jak nandoski? :D Podoba wam się 1 rozdział? ^.^
czytasz = komentujesz! Chcę wiedzieć ile osób czyta mojego bloga :)
super ;D
OdpowiedzUsuńCooooool *______*
OdpowiedzUsuńCzekam na drugi rozdział.!
I nie każ tak długo czekać.! <3
Dodam jakoś na dniach ^.^ Może nawet jeszcze dzisiaj :)
UsuńWow fajnie się zaczyna ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://letmeloveyou1.blogspot.com/
Bardzo fajny ;p Piszesz na prawdę Ciekawie! Pozdrawiam Louisowa <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to ja mam bloga o Wampirach ale będę mieć o 1D
OdpowiedzUsuńSuper... Zazwyczaj nie podobają mi się takie imaginy gdzie autorki same wymyślają bohaterów, ale to jest zajeeeeebiste *.*
OdpowiedzUsuńSuper tylko fajnie by było jakbyś pisała troszke większą czcionką ;) a tak to świetny blog ogólnie
OdpowiedzUsuń